Wszyscy żołnierze śpią w jednej, dużej sali. Jest to dość niewygodne, ale zarazem i praktyczne. Przez pokój wspólny ciężko się przedostać, gdyż łatwo się potknąć o leżące tu i ówdzie rzeczy. Jednak cóż, surowe warunki, rodem z prawdziwego wojska. Bo w końcu to jest prawdziwe wojsko. Pokój wspólny mieści się w głównym budynku koszar. Z wyglądu nie jest on ani miły, ani zbytnio zadbany, choć dowódcy nakazują żołnierzom sprzątać. Ci o wyższym stopniu mogą sobie pozwolić na własne pokoje, ewentualnie takie kilkuosobowe. To miejsce zarezerwowane jest dla osób najniższych rangą.